Srebrny jubilieusz świątyni Lotosu
Ponad 400 gości - indyskich dygnitarzy, dyplomaci różnych krajów, czlonkowie organizacji pozarzadowych zebralo sie w bahaickiej swiatynie Lotosu, aby upamietnic jej 25 lecie.
Byly prezydent Indii Dr. A.P.J. Kalam (na zdjeciu) nazwal swiatynie "miejscem szczescia, pokoju i duchowosci".

A obecny prezydent Indii Shrimati Pratibha Devisingh Patil wyslala specjalne pogratulowania i jej wsparcie dla bahackiej spolecznosci Indii.
Corocznie ponad 4 mln. ludzi odwiedza swiatynie Lotosu.




Zrodlo: BAHAI WORLD NEWS
Byly prezydent Indii Dr. A.P.J. Kalam (na zdjeciu) nazwal swiatynie "miejscem szczescia, pokoju i duchowosci".


Corocznie ponad 4 mln. ludzi odwiedza swiatynie Lotosu.




Zrodlo: BAHAI WORLD NEWS
Bahaicki modlitewnik dla dzieci
21 kwietnia wybieramy Lokalne Zgromadzenia
Dlaczego ma powstać Lokalne Zgromadzenie? „Pan nakazał, aby w każdym mieście wybrano Dom Sprawiedliwości, gdzie mają się zbierać radzący w liczbie Bahá (czyli 9)... Powinni być osobami, na których można polegać oraz powinni uważać się za strażników wyznaczonych od Boga dla wszystkich, którzy mieszkają na ziemi. Powinni konsultować się razem i dbać o interesy służebników Boga i wybierać to, co jest właściwe i odpowiednie. Tak właśnie nakazał wam Bóg.”
~ Bahá`u`lláh
Czy te Zgromadzenia zostawione są samym sobie?
„Te Zgromadzenia Duchowe są wspierane przez Ducha Bożego. Ich obrońcą jest ’Abdul-Bahá. Nad nimi rozpostarł On Swe Skrzydła. Czy może być łaska większa niż ta? Te Zgromadzenia Duchowe są świecącymi lampami i rajskimi ogrodami, z których zapach świętości rozchodzi się do wszystkich części świata, a światła wiedzy rozjaśniają wszystkie stworzone rzeczy. Z nich duch życia promieniuje we wszystkich kierunkach. Zaprawdę, są to potężne źródła postępu człowieka, w każdych czasach i w każdych warunkach...”
~ Abdu’l- Bahá, w „God Passes by”,
s. 332
Lokalne Zgromadzenia jak pasterze: „Administratorzy Wiary Bożej muszą być jak pasterze. Ich celem powinno być rozwiewanie wszelkich wątpliwości, nieporozumień i szkodliwych różnic, mogących powstać we wspólnocie wyznawców. A to mogą osiągnąć odpowiednio, jeśli powodują się prawdziwym poczuciem miłości do swych współbraci połączonym z silną determinacją sprawiedliwego działania we wszystkich przypadkach, które są im przedstawione do rozważenia.”
~ Z listu datowanego na 1934.03.09
napisanego w imieniu Shoghi Eff endiego do jednego z wyznawców
Lokalne Zgromadzenie jak rodzic: „Celem każdego Zgromadzenia Duchowego powinno być rozwijanie ciepłych i oddanych stosunków między wyznawcami we wspólnocie tak, by zachęciło ich do głębszego zrozumienia nauk i mogło towarzyszyć w zastosowaniu zasad bahaickich w ich własnym życiu. Zgromadzenie powinno aspirować do bycia postrzeganym przez członków wspólnoty jako kochający rodzic, mądrego w trosce, oddanego w przezwyciężaniu problemów powstających z jakichkolwiek niedociągnięć, zawsze gotowych na skierowanie ich [członków wspólnoty] na dobre ścieżki oraz bycie bardzo cierpliwym, kiedy borykają się oni z osiągnięciem potrzebnych zmian w ich zachowaniu.”
~ Z listu napisanego w imieniu Powszechnego Domu Sprawiedliwości do Narodowego Zgromadzenia Duchowego, 9 grudnia 1991
Czym zajmuje się Lokalne Zgromadzenie? „Ich zadaniem nie jest dyktowanie, ale konsultowanie i to konsultowanie nie tylko pomiędzy sobą, ale jak najwięcej z przyjaciółmi, których reprezentują. Muszą postrzegać siebie wyłącznie jako wybrane instrumenty dla bardziej skutecznego i godnego prezentowania Sprawy Bożej. (...) Powinni podejść do swoich zadań z największą pokorą i staraniem dzięki swojemu otwartemu umysłowi, wysokiemu poczuciu sprawiedliwości i obowiązku, uczciwości, skromności, całkowitemu oddaniu się pomyślności i interesom przyjaciół, Sprawy i ludzkości, aby pozyskali wiarę i prawdziwe wsparcie i szacunek tych, którym służą, ale również docenienie i prawdziwą przyjaźń. (...)
~ Shoghi Eff endi, z listu do bahaitów Ameryki, 1924
„Wszystkie dyskusje, konsultacje, rozmowy muszą obracać się wokół jednej sprawy, tj.: „Nauczajcie Sprawy! Nauczajcie! Nauczajcie! Przekazujcie Przesłanie! Rozbudźcie dusze!”
~ `Abdu`l-Bahá
Czy jest recepta na ‘najlepsze’ Zgromadzenie?
„Najlepsze Zgromadzenie to takie, które wykorzystuje talenty wszystkich członków grupy oraz angażuje ich w aktywną formą uczestnictwa w służbie Sprawie oraz szerzeniu Przesłania.”
~ Z listu napisanego w imieniu Strażnika, 1932
~ Bahá`u`lláh
Czy te Zgromadzenia zostawione są samym sobie?
„Te Zgromadzenia Duchowe są wspierane przez Ducha Bożego. Ich obrońcą jest ’Abdul-Bahá. Nad nimi rozpostarł On Swe Skrzydła. Czy może być łaska większa niż ta? Te Zgromadzenia Duchowe są świecącymi lampami i rajskimi ogrodami, z których zapach świętości rozchodzi się do wszystkich części świata, a światła wiedzy rozjaśniają wszystkie stworzone rzeczy. Z nich duch życia promieniuje we wszystkich kierunkach. Zaprawdę, są to potężne źródła postępu człowieka, w każdych czasach i w każdych warunkach...”
~ Abdu’l- Bahá, w „God Passes by”,
s. 332
Lokalne Zgromadzenia jak pasterze: „Administratorzy Wiary Bożej muszą być jak pasterze. Ich celem powinno być rozwiewanie wszelkich wątpliwości, nieporozumień i szkodliwych różnic, mogących powstać we wspólnocie wyznawców. A to mogą osiągnąć odpowiednio, jeśli powodują się prawdziwym poczuciem miłości do swych współbraci połączonym z silną determinacją sprawiedliwego działania we wszystkich przypadkach, które są im przedstawione do rozważenia.”
~ Z listu datowanego na 1934.03.09
napisanego w imieniu Shoghi Eff endiego do jednego z wyznawców
Lokalne Zgromadzenie jak rodzic: „Celem każdego Zgromadzenia Duchowego powinno być rozwijanie ciepłych i oddanych stosunków między wyznawcami we wspólnocie tak, by zachęciło ich do głębszego zrozumienia nauk i mogło towarzyszyć w zastosowaniu zasad bahaickich w ich własnym życiu. Zgromadzenie powinno aspirować do bycia postrzeganym przez członków wspólnoty jako kochający rodzic, mądrego w trosce, oddanego w przezwyciężaniu problemów powstających z jakichkolwiek niedociągnięć, zawsze gotowych na skierowanie ich [członków wspólnoty] na dobre ścieżki oraz bycie bardzo cierpliwym, kiedy borykają się oni z osiągnięciem potrzebnych zmian w ich zachowaniu.”
~ Z listu napisanego w imieniu Powszechnego Domu Sprawiedliwości do Narodowego Zgromadzenia Duchowego, 9 grudnia 1991
Czym zajmuje się Lokalne Zgromadzenie? „Ich zadaniem nie jest dyktowanie, ale konsultowanie i to konsultowanie nie tylko pomiędzy sobą, ale jak najwięcej z przyjaciółmi, których reprezentują. Muszą postrzegać siebie wyłącznie jako wybrane instrumenty dla bardziej skutecznego i godnego prezentowania Sprawy Bożej. (...) Powinni podejść do swoich zadań z największą pokorą i staraniem dzięki swojemu otwartemu umysłowi, wysokiemu poczuciu sprawiedliwości i obowiązku, uczciwości, skromności, całkowitemu oddaniu się pomyślności i interesom przyjaciół, Sprawy i ludzkości, aby pozyskali wiarę i prawdziwe wsparcie i szacunek tych, którym służą, ale również docenienie i prawdziwą przyjaźń. (...)
~ Shoghi Eff endi, z listu do bahaitów Ameryki, 1924
„Wszystkie dyskusje, konsultacje, rozmowy muszą obracać się wokół jednej sprawy, tj.: „Nauczajcie Sprawy! Nauczajcie! Nauczajcie! Przekazujcie Przesłanie! Rozbudźcie dusze!”
~ `Abdu`l-Bahá
Czy jest recepta na ‘najlepsze’ Zgromadzenie?
„Najlepsze Zgromadzenie to takie, które wykorzystuje talenty wszystkich członków grupy oraz angażuje ich w aktywną formą uczestnictwa w służbie Sprawie oraz szerzeniu Przesłania.”
~ Z listu napisanego w imieniu Strażnika, 1932
Wizyta w Domu Skupienia w Wilmette (USA)



Oprowadzał nas po Centrum Odwiedzających bardzo miły przewodnik z pochodzenia z Iranu. Pokazał nam kamień węgielny położony przez samego Abdu’l-Bahę w 1912 roku. Opowiedział nam o historii budowy Świątyni, która rozpoczęta została w 1921, a zakończona w 1953 roku. Czy wiecie, że Świątynia ma 1192 miejsca siedzące, audytorium mierzy 42 metry wysokości, a kopuła ma 27,5 m średnicy?

Architekt Świątyni Louis Bourgeois powiedział: „na wieżyczkach widnieją poprzeplatane symbole religijne przeszłości, głosząc odwiedzającym wyznawcom każdej religii: witajcie w tej Świątyni, która jest przykładem powszechnego braterstwa.” Przewodnik opowiedział nam także o różnych stylach architektonicznych Świątyni oraz zabrał nas na specjalną wizytę do archiwum amerykańskiej wspólnoty. Mogliśmy zobaczyć tablice własnoręcznie napisane przez Baha’u’llaha, Abdu’l-Bahę, listy Shoghiego Effendi oraz córki Baha’u’llaha Bahiyyih Khanum.

Coś bardzo ciekawego widzieliśmy także w drodze powrotnej do Polski na londyńskim lotnisku Heathrow. Spędziliśmy kilka godzin czekając na kolejny lot na nowym Terminalu nr. 5. Zauważyliśmy „Multi-Faith Room” czyli kaplicę międzywyznaniową.

- wyszczególnione były wszystkie nasze Święta. Miłe jest uczucie, że istnieją takie miejsca na Ziemi jak Świątynia Baha’i, albo „Multi-Faith Room” na lotnisku Heathrow gdzie modlić mogą się
razem wyznawcy wszystkich religii świata!!!
Lilianna