Martha Root - amerykańska dziennikarka a także aktywna działaczka ruchu Esperanto. W 1909 spotkała bahaitów, po kilku miesięcy zadeklarowała sie jako bahaitka. Została promienną nauczycielką wiary baha'i. Dużo podróżowała. Dzięki niej królowa Rumunii Maria akceptowała Baha'u'llaha, a także Lidia Zamenhof usłyszała o wierze baha'i. Całe swoje życie poświęciła rozpowszechnieniu nauk bahaickich, nawet mimo tego że była ciężko chora, miała raka.
Lidia w swoim dzienniku napisała, że Marta bardzo ją zaskoczyła, ponieważ była drobniutką kobietą, a miała w sobie niesamowitą energię. W książce "Lidia Zamenhof the daughter of Esperanto" można się dużo dowiedzieć o tym jak Lidia i Marta, się spotkały. Bardzo ciekawa książka, polecam. Na razie jest tylko po angielsku, ale za jakiś czas już będzie wersja polska. Esperantyści tłumaczą.
Właśnie z tej książki dowiedziałem się że Martha dwa razy przyjeżdżała do Warszawy do Lidii i mieszkała u niej. Lidia opisuje jak dużo rozmawiały o wierze, o Bogu, życiu i śmierci, o ludzkości, razem modliły się i czytały literaturę bahaicką. Lidia bardzo pokochała Marte. Następnie Martha Root pojechała do Japonii, Indii, Chin. Spotykała się wszędzie z wybitnymi ludźmi i nauczała w wierze. Martha Root zmarła w podróży w 1939. Kiedy Lidia się o tym się dowiedziała popadła w smutek . Jakiś czas później, Warszawa była okupowana przez faszystów, a sama Lidia żyła jeszcze 3 lata. W 1942 roku umarła w obozie niemieckim.
Podczas swojego krótkiego życia zdążyła przetłumaczyć kilka książek bahaickich na Esperanto i Polski, między innymi "Słowa Ukryte" Baha'u'llaha.
Najciekawsze jest to, iż Lidia tak polubiła "Słowa Ukryte", że postanowiła je przetłumaczyć. W międzyczasie napisała list do Shogi Effendi z pytaniem, czy można jeszcze coś przetłumaczyc. Z racji tego, że w tamtych czasach listy szły bardzo wolno, Lidia zdąrzyła skończyć tłumaczenie. W tym czasie przyszedł do niej list od Shogi Effendi z proźbą o przetłumaczenie "Słowa Ukryte"...
W archiwach bahaickich znaleziono nagrany głos Marthy Root czytającą modlitwę. Jakość nagrania nie jest dobra... niestety.
No response to “Martha Root”
Prześlij komentarz