Polski podręcznik

Znalazłem w Internecie jeszcze coś takiego. Okazało się że w tym podręczniku też napisali o naszej wierze. Dziękujemy:) Piszą używając słowo "bahaiści" a powinno byc "bahaici". To moja uwaga. W nawaiasch będę komentował ich tekst. Oto cały tekst.

Przy wyliczaniu wyznań religijnych występujących w poszczególnych krajach coraz częściej pojawia się słowo "bahaizm". Co ono oznacza? Co to za religia?

Bahaizm narodził się niedawno, bo zaledwie w 1863 r. w Persji (Początek wiary baha'i to rok 1844, lecz Baha'ullah Objawił o swojej misji w 1863 roku oficjalnie). Wywodzi się z babizmu, powstałego w I połowie XIX w. ruchu religijnego w islamie szyickim (nie wywiodzi się lecz pszeszła w następnym poziom rozwoju - ponieważ to jeden proces).

Po prześladowaniach babizm zniknął niemal całkowicie, a bahaiści schronili się do Libanu, gdzie dziś znajduje się siedziba najwyższej ich władzy - Ręce Sprawy (to nieprawda, bahaici nie schronili się w Libanie, a siedziba Powszechnego Domu Sprawedliwości znajduje się w Hajfie. Ręce Sprawy to była Instytucja przed wyborami Powszechnego Domu Sprawedliwości)

Bahaizm próbuje łączyć elementy wszystkich religii monoteistycznych: judaizmu, chrześcijaństwa i islamu, zakłada, że w ten sposób dojdzie do powstania jedynej prawdziwie uniwersalnej religii (nie probuje a naucza że wszystkie religii mają jedno żródło).

Nie zna duchowieństwa, ani kultu, natomiast na wszystkie strony świata rozsyłani sa propagatorzy ruchu (tak kiedyś - ale ci ludzie nie byli finansowani - pionierzy sami zarabijają ponieważ pracują w tym kraju jako zwykli obywatele plus nauczają w wierze i pomogają rozwijac wspolnotę).

Największą popularność zyskał w Stanach Zjednoczonych (nie tylko), skąd przenika do Ameryki Łacińskiej, jednak gminy bahaistów istnieją także w wielu innych krajach (w 230)

Liczbę wiernych trudno ustalić (to prawda). Dane są rozbieżne, jednak zapewne jest to kilkanaście milionów osób (oficjalnie 5 mln). Nie ulega jednak wątpliwości fakt, że liczba bahaistów systematycznie rośnie (Zgazdam sie. Kilka moich przyjaciół zaakceptowali wiare, nie mówię już o innych ludziach, codziennie ktoś gdzieś na świecie zostaję bahaitą, rośniemy i rozwijamy się)